Ger Plaatsman - Terapia Manualna w koncepcji Plaatsmana

sz

Przypominam III rocznikowi o wykładach pana Plaatsmana w poniedziałek o 12.30 na Kościuszki 4. Prowadzący ćwiczenia szpitalne są już poinformowani, by puścić was trochę wcześniej.

mTa

mam nadzieję że zdarze:) zapowiada się sympatycznie:D

sz

No, zobaczymy. W godziny to jednak trochę za krótko. A z drugiej strony za długo, bo będzie to w jedynce a nie wszyscy się tam pomieszczą na pewno.
Ale na pewno nie będzie to stracony czas.

mTa

ja proszę o miejsce siedzące;p są jakieś rezerwacje? Razz

sz

Ale płatne z góry Very Happy

Postaram się załatwić jeszcze trochę krzeseł

sz

I jak się podobało ? Było nawet spoko, chociaż 2 godziny to zdecydowanie za mało, bo sam kurs trwa az dwa tygodnie. Ale mniej więcej zarysował to czym się zajmuję. Powiem wam, że nie po raz pierwszy spotykam się z fizjoterapeutami z zza granicy, i konkluzje mam taką - tam terapia manualna stosowana jest przez większość terapeutów. Jest to normalnie traktowane jako przedmiot nauczania. Mogę pocieszyć roczniki, które zaczęły w tym roku, bo też będziecie mieli taki przedmiot na III roku.
Niemożliwe jest wypowiedzieć się obiektywnie na temat różnic pomiędzy polską, a zagraniczną fizjoterapią, ponieważ dopiero teraz, powoli sie z nią stykam. Na ten temat rozmawiałem tylko z dwoma fizjoterapeutami, z czego jeden jest Polakiem, ale na stałe mieszkającym we Francji. Podczas tej właśnie rozmowy stwierdził, że jako powiedzmy "polska fizjoterapia" jesteśmy trochę w tyle. Wrócę do stwierdzenia iż nie mogę tego obiektywnie ocenić. Być może ktoś z was miał praktyki za granicą ( wiem, że są takie osoby ) i może się wypowiedzieć konkretniej. Zapraszam do dyskusji i pozdrawiam